Do osiemnastego kwietnia szczęścia w znalezieniu poroża ( wiosną 2021r.) nie miałem. W końcu się udało. Tykwa leżała na środku łąki. Ostatni tydzień nie zachęcał ani do spacerów, ani do wędrówek. Padał śnieg z deszczem, było zimno.Większość jeleni chyba zrzuciło poroże przez ostatni tydzień. Wczoraj spotkałem jedną chmarę byków i dwie grupki po kilka sztuk.Tylko pojedyncze byki miały jeszcze nieduże poroże.
Może Ci się podobać również
Stadko żubrów. Cztery żubrzyce i trójka żubrzątek. Jedna z krów podeszła niedaleko mnie. Długo stała, patrzyła i węszyła. W pewnym momencie zaniepokojona […]
Jelenie i konie. Rykowisko Bieszczady 2022. Byka z haremem ze zdjęć słyszałem zawsze kiedy byłem na rykowisku. Potężnie ryczał, nawoływał do siebie […]
Samotna łania, byk i trzy łanie wyszły na śródleśną łąkę w ostatni wieczór kalendarzowego lata. Najpierw pojawiła się łania ostrożnie przemierzając odkryty […]
Wczorajszy ( 10.06.2022) wilk był daleko i wlókł jakąś głowę. Chyba zabitego jelonka znalezionego w trawie. Dość szybko przemierzył łąkę i zniknął […]