Do osiemnastego kwietnia szczęścia w znalezieniu poroża ( wiosną 2021r.) nie miałem. W końcu się udało. Tykwa leżała na środku łąki. Ostatni tydzień nie zachęcał ani do spacerów, ani do wędrówek. Padał śnieg z deszczem, było zimno.Większość jeleni chyba zrzuciło poroże przez ostatni tydzień. Wczoraj spotkałem jedną chmarę byków i dwie grupki po kilka sztuk.Tylko pojedyncze byki miały jeszcze nieduże poroże.
Może Ci się podobać również
Tego czternastka podszedłem blisko pod koniec rykowiska. Najpierw wypatrzyłem go na środku łąki po przeciwnej stronie doliny, a potem skrycie podszedłem na […]
Jelenie i wilk. Po zakończonym rykowisku jelenie zaczęły intensywnie paść się na łąkach. Bardzo łatwo je teraz zauważyć. Wczoraj, podczas popołudniowej wędrówki, […]
Przysłowie o pogodzie mówi, że “w marcu jak w garncu”, a w lutym? Wczoraj lutowym popołudniem wyjechałem z domu, gdy świeciło słońce. […]
Byk 14-stak . Na jednej tyce siedem odnóg. Pomnożone przez dwa daje nazwę „czternastak”. Odnogi to od góry :korona, opierak , nadoczniak […]