Chmara jeleni wieczorem. Bieszczady, 21 kwietnia 2021r. Podszedłem je głębokim jarem z szumiącym głośno potokiem.Kilkanaście minut wcześniej zobaczyłem na innej łące grupkę łani przemieszczające się w górę doliny, gdzie zlokalizowane były dwie łąki. Ta grupka sprowokowała mnie do udania się w kierunku tych łąk. Jelenie już przy pierwszej. Jednak ilość obecnych tam jeleni mnie zaskoczyła. Te co widziałem wcześniej w małym prześwicie miedzy drzewami była tylko częścią tej dużej chmary. Drzewa zasłoniły mi pozostałe. Stąd zaskoczenie. Obserwowałem je aż do zmroku.
Może Ci się podobać również
Byka obserwowałem na początku rykowiska 2022 wczesnym porankiem.. Miałem przygotowane miejsce w którym ukryłem się z psami. Na początku mgła była tak […]
Bieszczadzkie safari. Tak mogę nazwać wczorajszą wędrówkę doliną i jej wzórzami ( 05.03.2020). Niedźwiedź, wilk, dwie chmary łani, myszołowy nad głową i […]
Bieszczadzkie podrygi nadchodzącej wiosny. Bardzo słoneczne i ciepłe były dni na początku mijającego tygodnia. Szybko topniał śnieg w niższych i nasłonecznionych partiach […]
Pojedyncze klucze lecących żurawi to codzienny widok o tej porze roku. Za to widok kilkuset żurawi lecących razem już raczej nie. Wczoraj […]