W środkowej części doliny napotkany wilk obserwował mnie i psy. Gdy zauważyłem wilka, usiadłem na ziemi i oparłem się o jedno z dużych drzew na łące. Był w górnej części łąki, po drugiej stronie zadrzewionego potoku, dużo wyżej ode mnie . Siedząc nieruchomo zlałem się z pniem i pewnie przestałem […]
Zwierzęta Bieszczad
Przysłowie o pogodzie mówi, że “w marcu jak w garncu”, a w lutym? Wczoraj lutowym popołudniem wyjechałem z domu, gdy świeciło słońce. Trochę później, na górskich łąkach, gdzie udało mi się obserwować z bliska lisa, słońce było już za chmurami. Lisa dostrzegłem z odległości ponad stu metrów. Przechodził z łąki […]
Żubry, wilk,jelenie. Zaciekawione, pojawiającymi się spod śniegu połaciami zleżałej trawy, żubry wyszły z lasu. Ciepła i słoneczna pogoda też mogła skusić je do wyjścia na otwartą przestrzeń łąk. A może jedno i drugie. Co by to nie było, skorzystałem na tym ja i nie tylko ja. Obserwowałem te potężne zwierzęta […]
Dzisiejszy spacer. ( 2021.10.06). Jesień już w pełnej krasie w bieszczadzkich dolinach. Poranek zacząłem od podglądania polującego liska. Potem to już tylko włóczęga i wylęgiwanie się w słońcu w miejscach, gdzie ładne widoki były. Słońce trochę słabo przebijało się przez chmury, ale było ciepło jak w lecie.
Rykowisko powoli się kończy. Dzisiaj rano miałem kilka fajnych wydarzeń na rykowisku , ale dopiero w drodze powrotnej ,gdy zaległem na łące w słoneczku i popijałem gorącą kawkę z termosu, zobaczyłem coś nietypowego. Na moim plecaku pojawił się intruz. Pasażer na gapę. Zrobiłem mu parę zdjęć i filmików, przeniosłem na […]
Rykowisko,Bieszczady -2021.09.29.Szpicaki, polskie „antylopy”. Młode jelenie unikają miejsc ,gdzie odbywają się jelenie gody. Ani ryczeć potężnie nie umieją, ani poroża nie mają którym można byłoby zaimponować łani i walczyć z rywalami. Rykowisko im nie w głowie. Szpicak, jednoroczny jeleń, który pojawił się niedaleko mnie na łące był tak ostrożny i […]
Rykowisko, Bieszczady 2021.09.23 Byk i łanie. Majestat ryczących jeleni i strzelanie do „majestatu”. Tytuł jest parafrazą szekspirowskiego „być albo nie być, oto jest pytanie”. Trudny i kontrowersyjny temat. Są myśliwi i „myśliwi”. Gdy z kilkunastu metrów oglądam w czasie rykowiska majestatyczne sylwetki byków, zawsze wracam myślami do pomysłu zakazu polowania […]
Byki ryczą, bronią haremu, pracowicie pomnażają potomstwo, ale to łanie decydują z kim chcą być. obserwowałem byka z dużym haremem. Chmara wyszła z lasu na górską łąkę opadająca w dół do potoku. Najpierw wyszły łanie i zatrzymały się kilkanaście metrów od mojej kryjówki ( fotorelacja: „Byk i jego harem”). Szybko […]
Byk i jego harem. Z dzisiejszego poranka, pierwszego dnia jesieni 2021. Ryk byka, którego obserwowałem z kilkunastu metrów na rykowisku robi wrażenie ( w domu nawet przez małe głośniki przy komputerze). Konkurencję miał dużą. Tylko na tej jednej łące pojawiło się cztery byki. Dzisiejszego poranka udało mi się zobaczyć na […]
Jelenie zaczęły ryczeć w lasach ponad tydzień temu, ale dopiero dzisiaj miałem szczęście obserwować je na łące. Dwa deszczowe i zimne dni, z dużym spadkiem temperatury zmieniły zachowanie byków. Może nie tak jak w starym myśliwskim powiedzeniu,że „ gdy bykom jaja zmarzną , to zaczynają ryczeć”, bo zaczęły ryczeć wcześniej, […]
Pojedyncze klucze lecących żurawi to codzienny widok o tej porze roku. Za to widok kilkuset żurawi lecących razem już raczej nie. Wczoraj w mieszaninie kluczy było ich mnóstwo.Robiły wrażenie. Odlatujące żurawie i ich klangor zawsze zmuszają mnie do uniesienia głowy w górę i refleksji o przemijaniu. Przemycają jakiś smutek w […]
Wczoraj i przedwczoraj przygotowałem sobie kryjówkę w krzakach z której mam zamiar obserwować jelenie na rykowisku. Na razie jest cicho bez byków. Do rykowiska trzeba jeszcze poczekać. Z kryjówki zobaczyłem do tej pory ( sobota i niedziela) niewiele, jedną łanię. Kiepsko. Poszczęściło mi się za to w sobotę z puszczykiem […]
Gdy trzy dni wcześniej byłem w górnej części doliny, tuż pod Bukowiną, wieczór był piękny i pogodny, ale zwierzęta nie dopisały. Jeden myszołów i pojedyncze łanie ze swoimi jelonkami to jedyne co mogłem zobaczyć z daleka. Wczoraj wieczór w tej samej bieszczadzkiej dolinie był pochmurny, pokropiło nawet trochę w czasie […]
Dwanaście mgnień z życia szpaka. Gdy wykryje się, gdzie jest dziupla z gniazdem szpaka, to obserwacja tego ptaszka może być zajmująca i barwna. Udała mi się taka nad bobrowym rozlewiskiem. Szpak nadleciał z zieloną „gałązką” ( oliwną dla pani Szpakowej?) i przymierzał się do wlecenia do dziupli. Krygował się przy […]
Trzmielojad. Rzadki ptak w Bieszczadach wielkości myszołowa. Gatunek objęty jest w Polsce ochroną ścisłą. W Bieszczadach obserwowałem ptaka po raz pierwszy i z dość bliska. Ściślej parę ptaków. Udało mi się wykonać nawet serię zdjęć. Trzmielojad jest pod względem składu pokarmu gatunkiem wyjątkowym. Żywi się głównie larwami owadów społecznych: os, […]
Niedźwiedź pojawił się na łące tylko na króciutko, daleko i późnym wieczorem. Wyszedł z lasu, przemaszerował skrajem łąki około kilkanaście metrów i znikł z powrotem w wieczornych ciemnościach lasu. Niemniej, nawet takie „ubogie” spotkanie dużego niedźwiedzia daje lepszego kopa niż szatańska kawa. Mam szczęście do spotkań niedźwiedzi tego roku. Pięć […]
Borsuk, sarny, młody lisek i dzięcioł zielonosiwy. Wczoraj (7 czerwca 2021r.) pojechałem na wieczorny spacer z psami, aby zobaczyć jelenie. Któryś raz z kolei przekonałem się ,że nie zawsze tam ,gdzie jakiś gatunek zwierząt licznie występuje musi się go spotkać. Jeleni nie było, za wyjątkiem jednej samotnej łani na odległej […]
Długi czerwcowy weekend 2021. Na wędrówce, nie tylko z psami. Piotrka, serdecznego Kolegę, którego znam od czasów zawodowej służby wojskowej, wziąłem do jednej z dolin w których można spotkać żubry i bobry. Piotrek ponownie ze swoją żoną i znajomymi zawitał u mnie w Willi Esculap. W tamtym roku wyprawa w […]
Niedźwiedź,tumak, bóbr, kukułka,dzięcioł . W planie miałem tylko bliski i niedługi wypad z psami do żeremi bobrowej. Do bobrowiska miałem tylko około półtora kilometra z samochodu. Gdy podchodziłem do niego zobaczyłem bobra na brzegu. Żerował na trawie. Bez problemu dotarłem bliżej. Był odwrócony plecami i zajęty tym co robi. Do […]
Prawie trzy tygodnie nie zaglądałem do “żubrowej doliny”. Dwudziestego maja 2021r. pod wieczór wyskoczyłem i warto było. Obserwowałem dwa różne stada żubrów, które przebywały w odległości od siebie około półtora kilometra. Gdzieniegdzie na górskich, bieszczadzkich łąkach trawa wyrosłą prawie po kolana. Wiosenny raj dla żubrów. Zaraz na początku doliny znalazłem […]
Wilki i grupka jeleni. Wygląda na to, że wczoraj ( 17 maja 2021r.) nie tylko ja byłem zainteresowany grupką dziewięciu łani. Jelenie zauważyłem, gdy wychodziły powoli i pojedynczo z głębokiego parowu z małym strumieniem, bocznym dopływem głównego potoku doliny. Ta łąka była celem mojej wędrówki z psami. Na jej górnej, […]
Niedźwiedzie amory i chmara jeleni. We wczorajsze popołudnie ( 15.05.2021r.) wybrałem się z nadzieją, że spotkam niedźwiedzicę w rui , a z nią niedźwiedzia. W maju niedźwiedzice mają ruję. Udało mi się. Spostrzegłem je, gdy wracałem z wędrówki. Późno wieczorem już było. Wcześniej wykryłem chmarę jeleni i jej poświęciłem całe […]
Niedzielna wędrówka ( 09.05.2021r.0. Bocian czarny, orlik krzykliwy z upolowaną żaba, padalec, jelenie i piękne okolice jeziora solińskiego. Sześć łani podeszło bardzo blisko miejsca, gdzie siedziałem za krzakami tarniny,pierwszym miejscu odpoczynku. Podeszły tak blisko,że Czarek zaczął warczeć ( słychać na filmiku przy końcu-filmiki na stronie FB willi). Musiałem zareagować powiedzieć […]
Bieszczadzkie safari na majówce 2021. Oczywiście bezkrwawe, tylko z aparatem fotograficznym w ręce. Tak udanej majówki jeszcze nie miałem: pierwszego maja udane „polowanie” na orlika krzykliwego, drugiego maja duża chmara jeleni i piękny kolorowy zachód uwiecznione na zdjęciach, a trzeciego olbrzymi zastrzyk adrenaliny po „upolowaniu” niedźwiedziej rodzinki. Trzeci maj był […]
Krótki, popołudniowy wypad w teren 28.04.2021r., ale jakże przyjemny. Największa chmara jeleni, około sześćdziesięciu sztuk, spotkana do tej pory przeze mnie w Bieszczadch. Cały wieczór spędziłem w jednym miejscu, ale było co oglądać. Gdy z sąsiedniej łąki zobaczyłem w prześwicie między drzewami kilka pasących się jeleni nie myślałem, że będzie […]
Chmara jeleni wieczorem. Bieszczady, 21 kwietnia 2021r. Podszedłem je głębokim jarem z szumiącym głośno potokiem.Kilkanaście minut wcześniej zobaczyłem na innej łące grupkę łani przemieszczające się w górę doliny, gdzie zlokalizowane były dwie łąki. Ta grupka sprowokowała mnie do udania się w kierunku tych łąk. Jelenie już przy pierwszej. Jednak ilość […]
Pasły się na górskim lotnisku szybowcowym. ( 23.04.2021r.). Tu była najbardziej zielona trawa. Starej trawy nie było wiele, bo systematycznie była wykaszana na lądowisku. Tegoroczna strzeliła do góry. Do żubrów dołączyła sarna. Wyniosły się dopiero wtedy,gdy uruchomiono silnik awionetki.
Do osiemnastego kwietnia szczęścia w znalezieniu poroża ( wiosną 2021r.) nie miałem. W końcu się udało. Tykwa leżała na środku łąki. Ostatni tydzień nie zachęcał ani do spacerów, ani do wędrówek. Padał śnieg z deszczem, było zimno.Większość jeleni chyba zrzuciło poroże przez ostatni tydzień. Wczoraj spotkałem jedną chmarę byków i […]
W Bieszczadach wczesną wiosną czasem jest prawie tak jak na Równinach Serengeti. Roi się od jeleni na jednej łące. Gdy dwunastego kwietnia późnym popołudniem wybrałem się na wędrówkę z psami po kompleksie górskich łąk byłem pewien, że jelenie spotkam. Wiał silny wiatr, świeciło słońce , wiedziałem gdzie mogę je spotkać […]
Chmara jeleni.Byki wyszły z lasu na łąkę po zachodzie słońca. Prawie wszystkie miały jeszcze poroża. Najstarsze byki zrzucają poroże wcześnie.Nawet w lutym. Dwa jelenie z tej chmary miały już niewielkie odrosty.Scypuły. Jeden jeleń zrzucił gdzieś swoje poroże niedawno. Wszystkie pozostałe byki chmary miały obydwie tykwy poroża. Udało mi się uchwycić […]
Pełnia księżyca, wycie wilków, lis i sarenki. W dolinie do której udałem się późnym popołudniem w niedzielę mam szczęście do lisów. Dolina biegnąca wzdłuż potoku Ruchlin, który wpada do Hoczewki. Ustawiona jest z grubsza na kierunku wschód- zachód. Prawie siedem kilometrów długa i nie zamieszkała. Wiatry wieją najczęściej z zachodu […]
Wiosenne rozmaitości w bieszczadzkiej dolinie. Wśród czworonogów oraz ptactwa słychać i widać ożywienie. Szczególnie wieczorem, gdy wiatr cichnie, albo go nie ma, ptasi harmider jest głośny i przyjemny dla ucha. Liści na drzewach, ani trawy na łąkach jeszcze nie ma, więc łatwiej jest wypatrzyć awifaunę. W tym samym miejscu co […]
Jelenie w zamieci śnieżnej. W marcu zgodnie z przysłowiem o pogodzie „w marcu jak w garncu”. Tego dnia wędrówki z psami (19 marca) były momentami błyski słońca na zaciągniętym niebie , a na koniec dnia śnieżna zamieć, która z powrotem zabieliła nasłonecznione i wolne od śniegu, południowe zbocza łąk. Zaraz […]
Tropy niedźwiedzi i jenota. Na wyżej położonych , śródleśnych łąkach w Bieszczadach zalega jeszcze częściowo śnieg. Wiosna 2021 już . Na jednej z nich, dużej łące, natknąłem się na tropy i ślady kilku niedźwiedzi. Na pewno jednego dużego samca ( zdjęcie z Reksem), samicy z młodym niedźwiadkiem ( podwójny trop […]
Mocno wiał wiatr w sobotę w połowie marca 2021r. ( co widać i słychać na załączonych filmikach). Trznadle, które siedziały na drzewie koło myśliwskiej ambony w ogóle nie uciekły, bo za słabe czuły się na podmuchy wiatru. W pobliżu spod wytopionego śniegu pojawił się owies rozsypany przez myśliwych, więc nie […]
Bieszczadzkie podrygi nadchodzącej wiosny. Bardzo słoneczne i ciepłe były dni na początku mijającego tygodnia. Szybko topniał śnieg w niższych i nasłonecznionych partiach Bieszczad. Naokoło głośno szumiały potoki i potoczki pełne wód spływających z gór . Czternaście stopni w ciepła zrobiło swoje. Ale nawet w tych niższych partiach gór na północnych […]
NA BIAŁYCH ŁĄKACH BIESZCZAD. Czasem w czasie bieszczadzkich wędrówek najpierw zwierzęta wyczuję nosem, potem usłyszę, a dopiero na końcu zobaczę i to nie zawsze. Tak mniej więcej to się ułożyło w niedzielę z chmarą dorodnych łani wśród , których było kilka jednorocznych jeleni, zwanych w gwarze badylakami lub szpicakami. Ale […]
Jeleń, sójka, strzyżyk, drozd śpiewak, piknik w skałkach. Zimowa sceneria w słoneczną pogodę nie pozwoliła mi wysiedzieć w domu. Miałem zamiar spędzić popołudnie na wypoczynku. Czułem w nogach śnieżne kilometry z dnia poprzedniego. Wytrzymałem jednak tylko do późnego popołudnia. Wsiadłem w samochód i pojechałem na koniec drogi przed potokiem , […]
Stadko żubrów. Cztery żubrzyce i trójka żubrzątek. Jedna z krów podeszła niedaleko mnie. Długo stała, patrzyła i węszyła. W pewnym momencie zaniepokojona ( widokiem ?, zapachem ?) ruszyła galopem dołączyć do pozostałej szóstki. Dobrze, że nie w moim kierunku. Rozpędzona masa mięsa robi wrażenie i budzi strach. Dla pewności spojrzałem […]
Tabun koni wiele kilometrów od rodzinnej zagrody na terenie wysiedlonej po II WŚ wioski w dolinie Sanu. Radzą sobie dzielnie same. Wykorzystały baloty siana wyłożone dla żubrów. Bieszczady, Tworylne.
Zatory lodowe, stado żubrów. Park Krajobrazowy Doliny Sanu w Bieszczadach. Pięknie zrobiło się przed południem 16.02.2021r. Bezchmurna pogoda, która jednak nie wytrzymała do wieczora. Pogoda była ładna, ale głęboki śnieg w którym, gdzieniegdzie bez trudu można było się zapaść po pas prawie mnie „zajeździł”. Wybraną trasę, którą w dobrych warunkach […]
W zimie często słońca nie ma, bo schowane jest za ołowianym niebem, ale z samochodu na małej bieszczadzkiej pętli ( lub wiaty przy drodze) można podziwiać przyjemne widoki. Otryt styka się z niebem i chmurami. Na jego zboczach widać jak mróz kąsa od góry. Niżej w dolinach ,gdzie śniegu mniej […]
Żernica Wyżna w ostatni dzień stycznia. Ładny zachód i trochę wcześniej tego popołudnia lisek pozujący do zdjęć jak rasowy model. To nie pierwszy raz zdarzyło mi się , że lis z takim samym zainteresowaniem przyglądał się mnie oraz psom jak ja z psami jemu. Dwa razy usiadł nieruchomo i patrzył. […]
San w śnieżnej szacie ( 28.01.2021r.). Na „białe prerie” Tworylnego wybrałem się wzdłuż Sanu starą bojkowską drogą od Studennego, pnącą się w górę rzeki obok jej zakoli. Normalnie na tej najczęściej błotnistej, zarastającej drzewami i roślinnością drodze spotyka się wydeptane ślady butów oraz pojedynczych turystów unikających tłoku połonin. Czasem nikogo. […]
Orzeł przedni i kruk oraz konie ( 21.01.2021r.) . Mocno zaczęło dmuchać w Bieszczadach z południowego kierunku . Miejscowy halny. Śnieg w dolinach topnieje w oczach.Gdy wczoraj udałem się na spacer z psami nie odważyłem się pójść do lasu. Nisko w dolinie były miejsca bezwietrzne i liczyłem na to , […]
Bieszczadzka chmara i bieszczadzki tabun 11 stycznia 2021r.. Jelenie , nawet jeśli to duża chmara trudno jest dostrzec wśród drzew i krzaków, ale gdy ruszą….(filmik). Chmara była duża, kilkadziesiąt jeleni. Niedaleko na łące naliczyłem czterdzieści jeden owalnych śladów odciśniętych w śniegu. To miejsce, gdzie wcześniejszej nocy odpoczywały. Niedaleko, kilkaset metrów […]
„Polowanie” ( 09.01.21). W tym dniu spotkałem dużą chmarę jeleni i dużo tropów wilków. Następnego dnia byłem w tym samym rejonie. Dla wilków wszystko zakończyło się dobrze. Dla jednej łani nie. Z daleka zobaczyłem krążące kruki i myszołowy. Na ich widok wiedziałem czego mogę się spodziewać ( ostatnie zdjęcia).
Ostatnia niedziela 2020r. ze zwierzyna płową. Słoneczna była więc skusiła mnie na wędrówkę. Tylko kilka stopni poniżej zera, ale w słońcu ciepło. Jelenie dostrzegłem sześć razy. Nie było łatwo je wypatrzyć. Na łąki wychodzą ostrożnie, bojaźliwie. W lesie zlewały się z drzewami. W okolicy grasuje wataha wilków, więc stąd ta […]
Bieszczadzkie konie i jelenie na jednej łące. Konie żyją wolno, półdziko. To „emeryci”. Nie są używane nawet pod siodło. Nie oddane zostaną do rzeźni. Swoje ostatnie lata spędzą na górskich łąkach. Od gospodarstwa oddalają się najwyżej kilka kilometrów. Z wilkami sobie radzą. W okolicy poluje wataha, ale konie nie są […]
Bielik w dniu dzisiejszym (19.12.2020r.). Dwa tygodnie temu spotkałem w tej bieszczadzkiej dolinie cztery krążące bieliki. Daleko były, w kadrze chwyciłem trzy ( ostatnie zdjęcie). Dziś był jeden, ale za to blisko.