Myślałem ,że silne wiatry zrzucą liście z drzew. Nie zrzuciły. Dziś popołudniu w Polańczyku było jeszcze wietrznie, ale ciągle bajecznie kolorowo. Zdjęcia zrobiłem z domu i z łąki nad domem między 14.00-14.30. ( 22.10.2021r.)






































Myślałem ,że silne wiatry zrzucą liście z drzew. Nie zrzuciły. Dziś popołudniu w Polańczyku było jeszcze wietrznie, ale ciągle bajecznie kolorowo. Zdjęcia zrobiłem z domu i z łąki nad domem między 14.00-14.30. ( 22.10.2021r.)
Polańczyk i okolice to piękne tereny do bezpiecznego wędrowania. Często , gdy na połoninach chmurnie i zbyt dużo śniegu, trochę w niższych […]
Pod wieczór w ostatni dzień lipca wody jeziora oglądane z Willi Esculap pod wzgórzem Kabajka przybrały ciemne kolory granatu.