Po lasach już gdzieniegdzie widać, że jesień swoim pędzlem pociągnęła po czubkach drzew. Kolorowo zaczyna być w Bieszczadach. Jeszcze nieśmiało i nie wszędzie, ale w niektórych miejscach bardzo. Wczoraj w jednej z dolinek natknąłem się na rdest,który na tle zieleni rozkwitł odcieniami czerwieni. Każdy jego krzak autonomicznie z różnym nasileniem […]
ŻUBRY
Młody, malutki cielak o jasnej karnacji sierści rzuca się w oczy na tle całego stada. Stado miałem przyjemność oglądać kilka dni temu, dość długo.Cielak to najmłodsza latorośl. W stadzie jest jeszcze kilka starszych cieląt o ciemnej sierści.
Zobaczyć galopujące stado po bieszczadzkim wzgórzu to emocjonująca przyjemność. Pokonałem najwyższy punkt wzniesienia i schodziłem w dół łąki do zarośniętego drzewami potoku. Było po zachodzie słońca, powoli wracałem do samochodu. Z małego obniżenia na stoku grzbietu wybiegło stado żubrów. Dostrzegłem je w ostatniej chwili.Stado widziałem wcześniej, ale myślałem , że […]
Żubry i żbik. Ruja u saren. Wszystko niedaleko zbiornika wodnego. Akwen jest nowy. Wcześniej, niczym został napełniony wodą ( w tym roku ), żubry zaglądały tu nie raz. W wilgotnej dolince zawsze długo trzymały się soczyste rośliny i błotniste bajorka do kąpieli, wczesną wiosną trawa szybko zieleniła się. Kilka dni […]
“Jednorożec w Bieszczadach”. Stary żubr z jednym rogiem, byk który nie jedną ciekawą przygodę ze swego życia by opowiedział gdyby mógł. Tą dlaczego ma tylko jeden róg z pewnością jedną z najciekawszych. Jedną historię opowiem za niego ja. Spotkanie z moim psem. Wczoraj wyszedł sobie samotny żubr z lasu na”wyżerkę […]
Niewielu turystów w Bieszczadach zdaje sobie sprawę z tego, że niedaleko Polańczyka można znaleźć urokliwe miejsce do włóczęgi. Samemu lub z kimś, z psem lub bez. Jest to kraina położona niedaleko jeziora solińskiego, z resztkami kultury bojkowskiej ( cerkiew), leżąca w otulinie dzikiej przyrody, z domieszką cywilizacyjnych ułatwień i nowości. […]
Pogoda w piątek przed ostatnim weekendem kwietnia była niepewna, więc wyskoczyłem tylko w najbliższą dolinę. Cały weekend była kiepska. Osiem kilometrów samochodem. Już w trakcie jazdy zaczęło kropić, ale skoro się wybrałem postanowiłem pójść przynajmniej do górnej części doliny. Od tej części zawsze zaczynam wędrówkę. Kropienie zamieniło się w mżawkę. […]
Tegoroczna Wielkanocna przeprawa żubrów przez San. Wczoraj popołudniu wybrałem się w dolinę Sanu z zamiarem obserwacji żubrów. Tam, gdzie miałem nadzieję je zobaczyć nie zobaczyłem. Nawet zbyt świeżych śladów nie było. W bobrowej żeremi za to zauważyłem parę cyraneczek. W Polsce szacuje się ,że jest ich około 1700 par. W […]
Przysłowie o pogodzie mówi, że “w marcu jak w garncu”, a w lutym? Wczoraj lutowym popołudniem wyjechałem z domu, gdy świeciło słońce. Trochę później, na górskich łąkach, gdzie udało mi się obserwować z bliska lisa, słońce było już za chmurami. Lisa dostrzegłem z odległości ponad stu metrów. Przechodził z łąki […]
Żubry, wilk,jelenie. Zaciekawione, pojawiającymi się spod śniegu połaciami zleżałej trawy, żubry wyszły z lasu. Ciepła i słoneczna pogoda też mogła skusić je do wyjścia na otwartą przestrzeń łąk. A może jedno i drugie. Co by to nie było, skorzystałem na tym ja i nie tylko ja. Obserwowałem te potężne zwierzęta […]
Puszczyk uralski. Prawie każdy kto wędruje po Bieszczadach zna piosenkę „Bieszczadzkie Anioły” w wykonaniu Starego Dobrego Małżeństwa. „Bieszczadzkiego Anioła” spotkałem pod Otrytem w dolinie Sanu. Puszczyk na jednym ze zdjęć, z rozpostartymi skrzydłami i ustawiony prawie pionowo w powietrzu, wygląda na nim jak anioł. Zauważyłem go przypadkowo. Podchodziłem, potokiem płynącym […]
Wiatr zaczął mocno wiać już wczorajszym popołudniem. Jeszcze nie tak mocno jak w nocy i dziś, ale dmuchało porywiście, na szczęście cieplejszym powietrzem. Mimo tego wiatru, wybrałem się wczoraj na krótki wypad w jedną z najbliższych Polańczyka dolin. Krótki wypad , ale przyjemny. Przy nisko położonym, zachodzącym słońcu, kolory jesieni […]
Długi czerwcowy weekend 2021. Na wędrówce, nie tylko z psami. Piotrka, serdecznego Kolegę, którego znam od czasów zawodowej służby wojskowej, wziąłem do jednej z dolin w których można spotkać żubry i bobry. Piotrek ponownie ze swoją żoną i znajomymi zawitał u mnie w Willi Esculap. W tamtym roku wyprawa w […]
Prawie trzy tygodnie nie zaglądałem do “żubrowej doliny”. Dwudziestego maja 2021r. pod wieczór wyskoczyłem i warto było. Obserwowałem dwa różne stada żubrów, które przebywały w odległości od siebie około półtora kilometra. Gdzieniegdzie na górskich, bieszczadzkich łąkach trawa wyrosłą prawie po kolana. Wiosenny raj dla żubrów. Zaraz na początku doliny znalazłem […]
Pasły się na górskim lotnisku szybowcowym. ( 23.04.2021r.). Tu była najbardziej zielona trawa. Starej trawy nie było wiele, bo systematycznie była wykaszana na lądowisku. Tegoroczna strzeliła do góry. Do żubrów dołączyła sarna. Wyniosły się dopiero wtedy,gdy uruchomiono silnik awionetki.
Stadko żubrów. Cztery żubrzyce i trójka żubrzątek. Jedna z krów podeszła niedaleko mnie. Długo stała, patrzyła i węszyła. W pewnym momencie zaniepokojona ( widokiem ?, zapachem ?) ruszyła galopem dołączyć do pozostałej szóstki. Dobrze, że nie w moim kierunku. Rozpędzona masa mięsa robi wrażenie i budzi strach. Dla pewności spojrzałem […]
Zatory lodowe, stado żubrów. Park Krajobrazowy Doliny Sanu w Bieszczadach. Pięknie zrobiło się przed południem 16.02.2021r. Bezchmurna pogoda, która jednak nie wytrzymała do wieczora. Pogoda była ładna, ale głęboki śnieg w którym, gdzieniegdzie bez trudu można było się zapaść po pas prawie mnie „zajeździł”. Wybraną trasę, którą w dobrych warunkach […]
San w śnieżnej szacie ( 28.01.2021r.). Na „białe prerie” Tworylnego wybrałem się wzdłuż Sanu starą bojkowską drogą od Studennego, pnącą się w górę rzeki obok jej zakoli. Normalnie na tej najczęściej błotnistej, zarastającej drzewami i roślinnością drodze spotyka się wydeptane ślady butów oraz pojedynczych turystów unikających tłoku połonin. Czasem nikogo. […]
W dużych stadach żubrów , jakie w ostatnim tygodniu obserwowałem, zawsze znalazły się młode byczki skore do pojedynków. To nie były jeszcze prawdziwe walki dorosłych byków w których siła i masa łamie rogi, ale zabawa i markowana walka przygotowująca kawalerów do prawdziwych pojedynków w przyszłości. Stare byki znając swą bojową […]
Czterdzieści siedem dużych i małych żubrów naliczyłem na pierwszym zdjęciu. Gdy trzy dni temu spotkałem to samo stado liczące wtedy trzydzieści siedem sztuk byków, krów i cieląt to wydawało mi się, że w tym rejonie większego stada nie spotkam. To samo stado tylko teraz w całości ( chyba) . Szedłem […]
W wysiedlonej nie zamieszkanej bieszczadzkiej wiosce można w zachodzącym słońcu spotkać krajobrazy jak malowane. Ale czy nie zamieszkane ?. Przy odrobinie szczęścia na terenach , gdzie kiedyś pasło się bydło można spotkać trochę innych mieszkańców. Wczoraj takie szczęście miałem. Wśród owocowych i innych drzew śmiało podbijających puste przestrzenie górskich łąk […]
Gdy wczesną wiosną obserwowałem w tej okolicy dwadzieścia cztery żubry myślałem, że to dużo. Tak myślałem do wczoraj. Wczoraj miałem szczęście spotkać trzydzieści siedem żubrów, żubrzyc i żubrzątek. Zobaczyłem stado z daleka jak wychodzi z lasu na łąkę. Zbliżała się 18.40. Z odległości ponad kilometra , oddzielony dwoma dolinami i […]
Koło domu czasem z rana pojawiają się sarenki, ale wczesnym popołudniem rzadko. Dwa dni temu taka jedna zabłąkała się około czternastej. Z okazji skorzystałem i z balkonu porobiłem jej zdjęcia. Trochę później , bo po szesnastej wybrałem się na Żernicę. Stęskniłem się za widokiem jakiegoś żubra. W ulubionym miejscu, moim […]
W lecie samice żubrów tworzą stada z młodymi cielakami, a byki trzymają się własnego towarzystwa. Wczoraj miałem szczęście przez czterdzieści minut obserwować nieduże stado byków. Dwa dni temu ( 22 lipca 2020- moja fotorelacja) spotkałem kilkaset metrów wyżej stado samic z cielakami. Tym razem pod obiektyw weszły mi byki. Na […]
Żubry wyszły wczoraj ( 22 lipca 2020r.) tuż przed zachodem słońca. Pojawiły się wysoko w zacienionej części doliny na łące porośniętej licznymi kępami drzew. Trochę dalej oraz trochę wyżej łąki kończą się lasem i schodzą w obniżenie Mchwy oraz Baligrodu. Żubry należą więc do baligrodzkiego stada. Dostrzegłem je z daleka. […]
Dolina Sanu. Wczoraj w wodach Sanu wydry i moje „cztery litery” zanurzone w nurcie rzeki w trakcie jej przekraczania, a dzisiaj żubry. Po wielogodzinnej wędrówce miałem już tylko dziesięć minut marszu do samochodu.Nie myślałem, że takim efektownym przeżyciem zakończę wędrówkę.Pojawiły się niespodziewanie w najlepszym dla mnie miejscu. Ponad pół godziny […]